Zakończenie roku szkolnego – przedstawienie rodziców

W tym roku uroczystość rozpoczęła się niezwykle i dla wielu osób zupełnie niespodziewanie. Oto rodzice przygotowali dla wszystkich przedstawienie.
Monika Pawlik przeprowadziła wywiad z panem Bartkiem Plutą – giermkiem w spektaklu „Kopciuszek”.
Monika Pawlik: Ile zajęło państwu przygotowanie tego wspaniałego przedsięwzięcia?
Bartłomiej Pluta: Przez trzy miesiące wymykaliśmy się z domu, mówiąc dzieciom, że idziemy na zebranie do szkoły, a tak naprawdę szliśmy na próby.
MP: Skąd udało się zdobyć tyle wspaniałych kostiumów?
BP: Każdy otworzył swoją szafę i znalazł coś kolorowego i śmiesznego.
MP: Skąd wziął się pomysł?
BP: Na białej szkole zauważyliśmy, jak dzieci z naszej szkoły potrafią zrobić prawdziwy teatr i zaczęliśmy im zazdrościć, że tak świetnie się bawią i tak właśnie powstał pomysł.
MP: Czy dopasowywali państwo postacie, role i kostiumy do osobowości?
BP: Każdy z aktorów dopasowywał postać do swoich wyobrażeń, możliwości i temperamentu.
MP: Czy kiedyś będziecie Państwo chcieli powtórzyć takie przedsięwzięcie?
BP: Jeśli dzieci się zgodzą, by ich rodzice znów się powygłupiali, to na pewno znów będziemy chcieli zagrać na scenie prawdziwego teatru.
MP: Czy aktorom podobała się reakcja widzów?
BP: Aktorzy w momencie gry na scenie byli tak zestresowani, że zapomnieli o widowni. Kiedy na końcu usłyszeliśmy gromkie brawa i otrzymaliśmy przepiękne kwiaty, to był znak, że na pewno się podobało. I zaczynamy się zastanawiać, czy nie robić kariery w show-biznesie. Czekamy na propozycje z komercyjnych telewizji.
MP: Dziękuję za wywiad.
BP: Dziękuję.

Warto pamiętać, że nagranie z naszego zakończenia realizowała Telewizja Kłodzka.